sobota, 28 lipca 2012

Rozdział 4

Odwróciłam się i ujrzałam piękną dziewczynę. Miała krótkie, pomarańczowe włosy upięte w dwa kucyki, grzywka opadała na jej blade czoło. Kolor oczu był brązowy. miała na sobie rozpięty płaszcz,a pod nim zwyczajny mundurek, który składał się z  granatowej spódniczki, białej koszuli na guziki, skarpet za kolana i butów na obcasiku małym. Ale większość dziewczyn pewnie będzie obwieszona jakąś biżuterią itp. Popatrzyłam, że dziewczyna się do mnie uśmiecha. Odwzajemniłam gest.
-Więc to ty jesteś tą nową w naszej klasie?
-Emm, tak. Nazywam się Hinata.
-Ja jestem Yuube Mizumori, miło mi.
Zaczęłyśmy gadać o zainteresowaniach, ulubionych rzeczach itp. Wydaje się być w porządku. Przyjechał autobus. Weszłyśmy obie i zajęłyśmy miejsca na końcu. Było sporo osób z naszej klasy. Był nawet Naruto i Sasuke. Pewnie jadą na gapę. Z Mizumori nie przestawałam rozmawiać. Miałyśmy dużo wspólnych zainteresowań. W końcu zeszłyśmy się na temat lafirynd. Ona również ich nie cierpiała. Gadałyśmy tak, że nie zauważyłyśmy, że mamy wysiadać. Gdyby nie Naruto, który mnie celowo szturchnął pojechałybyśmy dalej. Weszłyśmy do szkoły, do szatni i skierowałyśmy się pod salę. Dygałam. Pierwszy dzień ...


~~Kilka dni później ~~
Nareszcie piątek! Siedzę właśnie w domu ... Ta szkoła jest ... porąbana! Najpierw zacznę od tego, że mój plan jest dziwny.

Poniedziałek 8:55-14:25
Polski
Angielski
Religia
Matematyka
Technika
W-f 
Wtorek 8:00 - 13:30
Informatyka
Angol
Hista
Matma
Chemia
WDŻ
Środa 8:00 - 15:25
Polak
Gegra
Japoński
Hista
Rela
Sztuka
W-f
W-f
Czwartek 8:00- 14:25
Polak
Polak
Godz. wychowawcza
Fiza
Matma
Biola
Tańce
W-f
Piątek 8:00 - 12:35
Chemia
Matma
Angol
Japoński
WOS
No .... w sumie ... nie mam co narzekać,a le to nie zmienia faktu, ze ten dzień był beznadziejny! Nauczyciele są porąbani! Niektórzy są strasznie młodzi, niektórzy są po pięćdziesiątce ! Ktoo widział nauczyciela ze sztuki, który ciągle każe nam z gliny lepić i powtarza, ze sztuka to wybuch ... Albo jego rywala - nauczyciel z techniki, ze sztuka to wieczne piękno ... coś tam sroś tam. Albo nauczyciel Religi .... Pan Hidan X.X  Zwariować można! Zaraz idę na spotkanie z chłopakami. Coś tak się przyłączyłam do ich grona. Szkoda, że Mizumori za nimi nie przepada. Ubrałam się w czarne rurki, lawendową bluzę, beżowe kozaki i takiego samego koloru płaszcz. Włosy upięłam w kucyk. Jestem już na miejscu, ale sama. Jest 5 po 16, co oznacza, że mam jeszcze pięć minut. Właśnie ktoś do mnie dzwoni. To Sahime! 
-No hej.
-Hej, szmat czasu. Od wakacji cię nie widziałam! Może byśmy się jutro spotkały? Wezmę ze sobą Lisę i Daiki'ego. 
-Pewnie! Tylko gdzie i o której?
-Hmm, przyjedziemy do ciebie o 13:00, pasuje ci?
-No oczywiście!
-Weź kogoś ze sobą ! Najlepiej dużo osób!
-Zobaczę, papa.
-Pa
Rozłączyła się. Ahh, tak dawno ich nie widziałam! Nareszcie ! Tęsknię za nimi! Już jutro , ahh ...  euforia mnie dopadła!
S: Gdzie idziesz się spotkać jutro?
H: Aaa! P-przestraszyliście mnie!
N: Więc? Gdzie idziesz?
H: Spotkać się z przyjaciółmi ze starej szkoły.
K: Idziemy z tobą!
H: Hę?!
S: No co? Słyszeliśmy rozmowę.
To oni słyszeli co Sahime mówiła? Fakt, zawsze drze się do słuchawki. Trudno, najwyżej będę żałować.
H: Jutro o 13 pod moim mieszkaniem. 
Zrezygnowana usiadłam na ławce i zaczęłam patrzeć, jak reszta pali papierosy. Pogadaliśmy ... Tak,  ja też O.O ... głównie obgadywaliśmy .. STOP ... stwierdzaliśmy fakty o lafiryndach. Potem była gadka o jakiś kolesiach z innej klasy, potem o nauczycielach ... ale ci nauczyciele to serio są dziwni. 
Nauczyciele :
  • Polski - Iruka ( jeden z normalniejszych, ale ciągle traktuje nas jak dzieci)
  • Matematyka - Asuma ( ciągle pali)
  • Angielski - Konan  ( strasznie ładna i młoda)
  • Japoński - Iruka ( musi mieć mocen nerwy skoro dwóch przedmiotów uczy O.o )
  • Historia - Kakashi ( wychowawca, ciągle zakryta twarz jak u ninji, czyta ........... pornole)
  • WOS - Jiraya ( zboczeniec po pięćdziesiątce, pisze te pornole) 
  • Geografia - Yamato ( to dopiero dziwak ... te jego paczydła )
  • Biologia - Shizune ( kolejny wyjątek ! )
  • Chemia - Orochimaru ( dziwak and dziwakami! ma długie włosy, ciągle eksperymentuje i chce abyśmy byli materiałem )
  • Fizyka - Pain ( wszędzie ma kolczyki ... często flirtuje z Konan na korytarzach, gada coś o cierpieniu ... dziwak)
  • Sztuka - Deidara ( To dopiero koleś ... ostatnio na lekcji chciał z wybuchowej gliny robić ... też dziwak)
  • W-f - Gai ( uczy chłopaków - porządny wycisk)  -Tsunade ( uczy dziewczyn- tak moi drodzy , dyrektorka nas katuje ;x )
  • Tańce - Tobi ( on to szalony gostek :D Wywija na parkiecie jak zawodowiec)   
  • Technika -Sasori ( dziwny, ale przystojny ... młody ! )
  • Religia - Hidan ( PSYCHOL ! Boje się go! )
  • Informatyka - Kabuto ( cwaniaczek i ma śmieszne pingle )  
  • WDŻ - Kurenai ( kolejny wyjątek! ) 
W sumie jak tak patrzę, nigdzie nie ma Gaary. Pewnie się spóźni, jak to on. Chłopacy znowu zapalają papierosy. Niedługo udławię się tym dymem. No ale powoli się przyzwyczajam. Mam nadzieję, że nie posprzeczają się jutro z Sahime i resztą. Ale wziąć pod pod uwagę charakter Sahime ... może nie będzie tak źle. Jak źle .................. SAJGON BĘDZIE ! Wszyscy pokończymy jak ślimaki na ulicy, gdzie ciągle jeżdżą samochody. Zostaniemy zachlastani tasakiem na milion części. Sahime jak jest zła ... jest straszna. Już zaczynam się bać ...A jak bardzo się zezłości, to może nie skończyć się na zwykłym poćwiartowaniu ... połamane kończyny, siniaki na całej twarzy, pogruchotane kości ... ja chce jeszcze żyć! Proszę o cud!! Niech się spełni moja prośba! Nie chcę być trupem w tak młodym wieku! No może nie trupem, ale jakbym zalazła jej za skórę to myślę, że kilkumiesięczna wycieczka do szpitala by była. Pamiętam, ze zawsze jak jakiś chłopak był namolny to zbijała go na kwaśne jabłko. Hah, zbijała, ona ich tak tłukła, ze przez miesiące nie wychodzili ze szpitala, a jak wyszli to unikali jej an jakieś 100 metrów, a niektórzy nawet wyprowadzali się z miasta. Tak, ona to prawdziwy demon. Potrafi być tak bezlitosna ... nie tylko w używaniu przemocy, w słowach też nie przebiera. Ale ma dużo zalet. Jest bardzo dobra ze sportu, POTRAFI być miła, dopóki nikt nic nie przeskrobi. Ja tam nigdy się z nią nie sprzeczałam i wiem, że Sahime mi nigdy nic nie zrobi :D Tak samo jak dla Lisy. We trzy jesteśmy jak siostry. Zawsze będę je wspierać tak samo jak one mnie. Ahm, Lisa ... zawsze spokojna i opanowana. Kobieca i delikatna, szybko ulega namowom, nie angażuje się w sprzeczki. Ale zawsze zachowuje dystans między ludźmi poznanymi niedawno. Ale w sumie fakt, aby zaprzyjaźnić się z kimś musi bardzo dobrze i długo znać tego kogoś. Potrafi czytać z ludzkiej twarzy! W sensie, ze wie kiedy kogoś coś trapi, albo coś takiego. Potrafi zawsze pocieszyć. Na każdą sytuacje dobierze odpowiednie słowa.  Ciekawi mnie czy się zmieniły z wyglądu. Sahime zawsze miała piękne, typowo niebieskie włosy, które miała upięte w kucyk sięgający do pasa. No i jej duże oczy koloru białoszarego. No, a Lisa ... Długie, rozpuszczone, mocno błękitne jak niebo włosy do bioder, rzadko związane. Przepiękne oczy, które miały kolor morza w nocy odbijające światło gwiazd. Zawsze ubrana dziewczęco. Ciekawe czy coś się zmieniło. Ahh, no i Daiki! On to dopiero  szaleniec! Krejzol na maksa :D Zawsze lubiłam jego roztrzepaną czuprynę koloru szarego. I nadal lubię, a w szczególności przeczesywać ręką jego włosy. I te jego turkusowe tęczówki. Jest przystojny, można to stwierdzić. Umięśniony, zadbany, zawsze mu się japa cieszy. Powiem jedno, z nim nigdy nie jest nudno! Jak ma bardzo dobry humor ( a ma zawsze) to co kilka sekund będziesz się śmiać. :D Ahh, pamiętam te czasy. Ciekawe jak zareaguje Naruto i reszta jak się dowiedzą, że to on był tak jakby moim chłopakiem. A to było tak, że ja, Sahime, Lisa, Daiki i jeszcze Ashido graliśmy w prawda czy wyzwanie. I Daiki dostał wyzwanie chodzić ze mną przez 10 dni. No i tak chodziliśmy przez te dziesięć dni. No było kilka pocałunków, ale oboje wiedzieliśmy, że to tylko fun. No, ale jak sobie pomyślę jaki ubaw wtedy miałam. Te jego picie mleka z miski bez używania rąk, albo każdy losował kartkę z imieniem czyimś i potem musiał ją przedstawić tak, aby inni zgadli np. jak Daiki wylosował Sahime to udawał, z tłucze jakiegoś faceta. No ale jak on to przedstawiał to wszyscy padli, śmialiśmy się przez jakąś godzinę. Ahh, jak sobie poprzypominam te jego wszystkie odpały. Dzwoni pod wybrany numer krzycząc ,,Bardzo lubię maliny, chcesz trochę" albo zadzwonił z budki telefonicznej do mamy udając jakiegoś Zbyszka i krzyczał ,,No schodzisz an dół? Czekam z tymi kartoflami już on godziny". Przypomniała mi się wycieczka w szóstej klasie, gdzie Daiki machał do każdego pojazdu, a w sklepie podszedł do sprzedawcy i zaczął gadać po wymyślonym języku. Pamiętam jak spotkaliśmy jakąś nastolatkę, która sprzedawała ręcznie robioną biżuterie. Bardzo mi się wtedy spodobał naszyjnik z frezją, ale był strasznie drogi, a ja miałam mało kaski. No i wtedy Daiki wytargował dla mnie ten naszyjnik za 3 całusy. Byłam mu wdzięczna. Ale to ne do końca było tak za darmo ... musiałam ja mu się odwdzięczyć ... 3 całusami. xd Ahh, te czasy. Czasem chciałabym do nich wrócić. Nie mogę doczekać się jutra. Pogadałam trochę jeszcze z chłopakami i poprosiłam, żeby jutro się normalnie zachowywali. Obiecali, że będą się zachowywać kulturalnie, ale znając ich ... xd Wróciłam do domu .... Godzinny trening z Neji'm, kolacja, gorąca kąpiel i spaaać!







No i jest kolejny rozdział! <3 Mam nadzieję, że się podoba, a i wybaczcie, że nie dotrzymałam obietnicy ... Sahime miała się pojawić już w tym ale mała zmiana planów. xd
Jak się podoba to oczekujcie kolejnych i rozsyłajcie to dla innych ! Może komuś się spodoba! :* 



4 komentarze:

  1. Booooooooooooooooooooooooooooskie!!! Niesaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaamowite!!! Ja już chcę następny!!! Proszę pisz szybko!! Błaaaagam!!! Najlepszy ze wszystkich jakie do tej pory napisałaś! Ja chcę więcej!! Czekam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm... Hmmm... Normalnie BOMBA. Pisz szybciej bo szantażysta ma namiary na ciebie^^.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlaczego Ja wcześniej tego bloga nie widziałam !? WTF? Co ze mną nie tak? o.O Opowiadanie boskie ;) bardzo mi się podoba ;D CZEKAM Z NIECIERPLIWOŚCIĄ NA KOLEJNĄ NOTKĘ ;* Nie daj mi długo czekać bo...no..WYBUCHNĘ!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. własnie aj też nie wiem ;) ten blog jest wspaniały ! :)

      Usuń